Te malutkie cuda dużo lepiej smakują niż wyglądają. Jeżeli lubicie potrawy o silnym ziołowo- czosnkowym aromacie to tymi kotlecikami będziecie zachwyceni .
Można je podać na obiad, ale są również ciekawą, a przede wszystkim lekką, opcją na ciepłą kolację. Nie smaży się ich, a zapieka. Można je podać z dowolną sałatką, ze szpinakiem, warzywami na parze albo pogryzać solo.
Mnie bardzo smakują z kieliszkiem czerwonego, wytrawnego wina. W ramach małego odstępstwa od diety, oczywiście :)
Przepis pochodzi z książki Smacznie i zdrowo Michela Montignac.
Kotleciki spożywamy w ramach posiłku tłuszczowego w I fazie MM.
Kotleciki z tofu na sposób włoski
dla 2 osób (10 małych kotlecików)
Składniki:
- 250 g twardego tofu, odsączonego
- 1/4 szklanki startego parmezanu
- 1/2 szklanki otrębów owsianych
- 1/4 szklanki suszonej natki pietruszki (albo świeżej, drobno posiekanej)
- łyżeczka suszonego oregano
- łyżeczka suszonej bazylii
- pół łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- pół łyżeczki czarnego mielonego pieprzu
- dwa ząbki czosnku, drobno posiekane
- dwie małe cebule, drobno posiekane
- 2 jaja
Wszystkie składniki oprócz jajek dokładnie wymieszaj i odstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Po tym czasie nagrzej piekarnik do 180 stopni. Wymieszaj jajka z resztą składników. Uformuj kotlety, a następnie ułóż je w lekko natłuszczonym oliwą naczyniu żaroodpornym. Zapiekaj przez 10-15 minut, aż kotleciki się przyrumienią. Podawaj na ciepło.