środa, 24 lipca 2013

Pasta ze szpinakiem, że mucha nie siada!

Wariacji na temat makaronu nigdy nie za wiele! :)

Ponieważ lato robi się co raz bardziej upalne, to na jakiś czas lepiej dać sobie spokój z ciężkimi, tłustymi sosami. Przepis na sos poniżej zawiera minimalną ilość oliwy, jest za to chudy twaróg i dobrze doprawiony, soczysty szpinak. Makaron idealny na letni obiad. 




Makaron ze szpinakiem
dla 2 osób

Składniki:
  • 200 g pełnoziarnistego makaronu (przepis)
  • 1 średnia cebula
  • 1 ząbek czosnku ( lub więcej, jeśli lubicie :))
  • opakowanie świeżego szpinaku
  • 80g chudego twarogu
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • sól, pieprz, ewentualnie gałka muszkatołowa

Szpinak dokładnie wypłukać, listki pozbawić ogonków. Cebulę obrać i drobno posiekać. Na patelni rozgrzać oliwę i zeszklić cebulę. Dodać szpinak i czosnek i podsmażać, aż szpinak straci objętość. Całość podsmażać przez około 3 minuty, a następnie doprawić solą i pieprzem.
Wyłączyć palnik i dodać pokruszony ser. Całość wymieszać i doprawić do smaku gałką muszkatołową.






środa, 17 lipca 2013

Lekka sałatka z pomarańczy i migdałów


Lato w pełni. Wróciły ciepłe i słoneczne dni, a wraz z nimi ochota na lekkie obiady- najlepiej sałatki!

Można je przyrządzić wcześniej, nie trzeba odgrzewać. Wystarczy zapakować do pojemnika i zabrać ze sobą, a potem spałaszować kiedy i gdzie się chce. 

Podczas upałów najlepiej smakują te z lodówki, z zimnymi owocami i lekkim, kwaskowatym dressingiem. 
Moja faworytka? Przepis znajdziecie poniżej :)


 Sałatka z pomarańczy i migdałów
dla 2 osób

Składniki:
  • 2 słodkie pomarańcze
  • 30 g migdałów
  • seler naciowy (2-3 łodygi z liśćmi)
  • garść rukoli
  • łyżka soku z cytryny
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • sól, pieprz

Pomarańcze obieramy ze skórki. Z połowy jednej pomarańczy wyciskamy sok i odstawiamy. Resztę pomarańczy obieramy z błonek, wyciągając sam miąższ. Obrane pomarańcze wkładamy do miski. 

Seler naciowy myjemy. Listki odrywamy i grubo siekamy. Łodygi obieramy i również siekamy, tym razem drobno. Liście i łodygi wrzucamy do miski.

Do pomarańczy i selera dodajemy umytą rukolę. Polewamy sokiem z pomarańczy i sokiem z cytryny, doprawiamy delikatnie solą i pieprzem, dodajemy oliwę. Całość mieszamy.

Migdały prażymy na patelni, a następnie grubo siekamy. Tak przygotowanymi migdałami posypujemy sałatkę.






środa, 10 kwietnia 2013

Quinoa curry.

A oto kolejna wariacja na temat curry- tym razem z quinoa, chociaż możecie użyć każdego innego rodzaju ziarna lub ryżu.

Komosa ryżowa (quinoa) jest starym rodzajem ziarna, które wywodzi się z Peru, gdzie używane było przez Indian. Indeks glikemiczny quinoa wynosi 35, więc można z niego przygotowywać także posiłki tłuszczowe w I fazie metody Montignac.




Quinoa curry
dla 2 osób


Składniki:

  • oliwa z oliwek
  • 1 mała cebula, drobno posiekana
  • 1 młody por, pokrojony w cienkie talarki
  • ząbek czosnku, drobno posiekany
  • 2 łyżki curry
  • 1cm korzenia imbiru, startego
  • 200g quinoa
  • 1/2 małej cukinii, pokrojonej na cienkie kawałki
  • 1/2 litra rosołu warzywnego
opcjonalnie:
  • łyżka drobno posiekanej kolendry
  • garść drobno posiekanych orzechów nerkowca

W wysokim rondu podgrzać odrobinę oliwy i podsmażyć na niej czosnek, cebulę i por. Dodać curry, imbir i na małym ogniu smażyć jeszcze przez chwilę.

Do rondelka wsypać quinoa i cukinię, całość dokładnie wymieszać. Wlać bulion warzywny, wymieszać, zagotować.

Zmniejszyć ogień i gotować quinoa przez około 10-12 minut pod przykryciem. Podawać na ciepło. Można posypać kolendrą i orzechami.






sobota, 16 marca 2013

Dietetyczne muffiny.

Muffiny na deser, na kryzys, albo jak u mnie- na urodziny.

Bardzo proste w przygotowaniu i bardzo słodkie, a przy tym zdrowe i dietetyczne.
Najlepsze świeże, jeszcze ciepłe :)


Foremki- Beetlebits. Szukajcie na facebooku lub stronie.



Dietetyczne muffiny.
na około 16 babeczek



Składniki:

  • 300g mąki pełnoziarnistej
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 70g stewii w proszku
  • 3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 150 ml odtłuszczonego mleka
  • 100 ml chudej śmietany
  • 2 całe jajka
  • 1 żółtko
  • 1 laska wanilii
  • opcjonalnie- ulubione suszone owoce, np. morele- pokrojone w mniejsze kawałeczki.




W naczyniu wymieszać mąkę, oliwę z oliwek, stewię i sodę. Dodać mleko, śmietanę, jaja, żółtko i miąższ z laski wanilii. Całość wymieszać, aż do uzyskania gładkiej konsystencji.

Ciasto wlać do foremek wypełniając je do 3/4 wysokości.

Jeżeli używasz suszonych owoce, to dodaj je do ciasta w foremkach.

Piec 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza.






wtorek, 12 marca 2013

Kurczak w parmezanie

Dzisiaj pomysł na kurczaka, który daje dużą swobodę jeżeli chodzi o pałaszowanie :) A do tego jest taaaaaki serowy!

Można go jeść na zimno i pogryzać w czasie lunchu lub podawać z warzywami na ciepło w ramach obiadu. 
Jednak uwaga- przy takiej ilości parmezanu, zbyt duża fantazja przy użyciu solniczki może Was... słono kosztować ;)

Posiłek tłuszczowy, do spożycia w I fazie MM.

Przepis zaczerpnięty z książki Schudnij z Montignakiem M. Montignac.



Kurczak w parmezanie

dla 2 osób


Składniki:
  • 2 piersi z kurczaka 
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • ząbek czosnku, wyciśnięty
  • 80g naturalnego jogurtu o obniżonej zawartości tłuszczu
  • 100 g parmezanu
  • sól morska, pieprz

Piekarnik nagrzać do 200 stopni Celsjusza.

Piersi z kurczaka umyć i pokroić na kawałki wielkości 2-4 cm. Posolić, popieprzyć i posypać tymiankiem.

Do miski wlać 3 łyżki oliwy z oliwek. Dodać jogurt, wyciśnięty czosnek i całość wymieszać trzepaczką.  Włożyć kawałki kurczaka i wymieszać. 

Parmezan zetrzeć i obtoczyć w nim kawałki piersi.

Formę lekko natłuścić oliwą i ułożyć koło siebie kawałki kurczaka w parmezanie. Całość posypać resztą sera.

Piec około 15-20 minut.




czwartek, 7 marca 2013

Granatowy koktajl.

Nie ważne co i w jakich ilościach zjem na śniadanie- około 9.30 zawsze robię się głodna. Mój organizm przyzwyczaił się do drugich śniadań i teraz nie ma zmiłuj- o wpół do dziesiątej zawsze dopomina się o swoje uciążliwym burczeniem w brzuchu.

Moje drugie śniadanie to z reguły również posiłek po treningu, dlatego dbam o to, by jednak nie była to kanapka, ale raczej coś lekkiego.  Taki jest właśnie mleczno- granatowy koktajl. Oprócz mleka, jogurtu i granatu znajdziecie w nim siemię lniane i płatki owsiane. Taki koktajl jest bardzo pożywny, sycący i niesamowicie zdrowy.




Śliczne słomki w gwiazdki, które widzicie na zdjęciach pochodzą z nowo otwartego w Krakowie sklepu Beetlebits. Znajdziecie w nim oryginalne i absolutnie urocze akcesoria cukiernicze i kuchenne jak papilotki do babeczek, formy i foremki do ciast i pralinek, wałki, fartuszki, posypki, brokaty i wiele, wiele innych. Sklep znajduje się przy ul. Floriańskiej 24, w oficynie. Beetlebits możecie też polubić na facebook'u, albo odwiedzić stronę internetową.




Mleczno-granatowy koktajl


2 porcje po 250 ml.


Składniki:
  • pestki i sok z 1 granatu
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • 3 łyżki płatków owsianych górskich
  • pół szklanki mleka
  • 150g jogurtu o obniżonej zawartości tłuszczu (u mnie 1%)





 Siemię lniane przygotować według uznania. Ja zalałam letnią wodą, przykryłam i odstawiłam na 15 minut, a następnie odsączyłam.

Wszystkie składniki razem zmiksować i wstawić na pół godziny do lodówki. Podawać schłodzony.

Dobrym pomysłem jest posypanie koktajlu niezmiksowanymi pestkami granatu, które przyjemnie chrupią :)





wtorek, 26 lutego 2013

Cukinia z mozzarellą- lekkich kolacji cz. 5

Wracam z pomysłem na kolację dla wszystkich wieczornych łasuchów :) Coś na szybko i na ciepło- idealne kiedy w brzuszku i lodówce pustki ;) Wiem, że przepisy na takie kolacje po długim dniu są na wagę złota.

Montignacowcy- to posiłek tłuszczowy, faza I.


Mozzarella z cukinią po francusku
na 2 porcje


Składniki:
  • 2 małe cukinie
  • pół kulki mozzarelli (około 70 g)
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • łyżka octu balsamicznego
  • wyciśnięty ząbek czosnku
  • sól, pieprz
  • łyżka ziół prowansalskich

Cukinie kroimy wzdłuż na cienkie plasterki. Mozzarellę kroimy w plastry o grubości palca.
Na patelni grillowej lekko natłuszczonej oliwą cukinię podsmażamy do miękkości. 

Oliwę z oliwek, ocet balsamiczny, wyciśnięty czosnek, sól i pieprz dobrze wymieszać.


 Plastry cukinii układać na talerzu przekładając mozzarellą. Całość polać sosem, a następnie posypać ziołami prowansalskimi.




sobota, 23 lutego 2013

Gryczane naleśniki ze szpinakiem i fetą.

Nie wiem jak Wy, ale ja naprawdę kocham naleśniki. Chyba nawet bardziej niż czekoladę :) O połączeniu naleśniki + czekolada wolę nawet nie myśleć...

Już od dawna przygotowywałam się do zamieszczenia przepisu na naleśniki z mąki gryczanej. Dotychczas jednak z patelni znikały w takim tempie, że nie byłam w stanie ich sfotografować. Nie dość, że pyszne, to zdrowe i dietetyczne.

Dzisiaj w wersji wytrawnej- obiadowej, jednak z chudym twarogiem posłodzonym syropem z agawy, albo z dżemem słodzonym fruktozą takie naleśniki to świetny pomysł na dietetyczne śniadanie.


W diecie MM naleśniki z wytrawnym farszem (np. szpinakiem i fetą) lub na słodko spożywamy w ramach II fazy.



Naleśniki z mąki gryczanej ze szpinakiem i fetą.
około 6 naleśniki



Składniki:

na ciasto naleśnikowe:
  • 75 g mąki gryczanej
  • 2 jaja kurze- wiejskie lub ekologiczne
  • 250 ml odtłuszczonego mleka lub wody
  • szczypta soli
farsz:
  • 400 g szpinaku
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 150 g sera feta o obniżonej zawartości tłuszczu
  • pół łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • sól, pieprz
  • łyżka oliwy z wytłoczyn



Ciasto na naleśniki dokładnie wymieszać i odstawić na około 20 minut.

Szpinak dokładnie umyć i osuszyć. Razem z cebulą i czosnkiem podsmażać na patelni na łyżce oliwy, aż szpinak zmniejszy swoją objętość. Doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Zmniejszyć ogień i dodać pokrojony ser feta, dokładnie wymieszać do połączenia składników.

Na nieprzywierającej patelni, na małym ogniu (mąka gryczana szybko się przypala) smażymy cieniutkie naleśniki. Zawijamy z farszem i podajemy na ciepło. 

Uwaga- bardzo sycące! :)








czwartek, 21 lutego 2013

Czerwony tuńczyk na makaronie.

Jestem pewna, że wiele z Was dobrze zna to danie. Jest bajecznie proste, a przygotowanie go zajmuje około 7 minut!

Zachęcam Was do podawania tego dania z makaronem orkiszowym, który dzięki swojemu łagodnemu smakowi nie gryzie się z dosyć ostrym i lekko kwaskowatym sosem. Ponadto orkisz posiada wiele niezbędnych wartości odżywczych i co ważne- jest lekkostrawny. Może stanowić ciekawą alternatywę dla pełnoziarnistego makaronu ze zwykłej mąki pszenicznej.



Tuńczyk w czerwonym sosie z makaronem
dla 2 osób
Składniki:
  • 200 g pełnoziarnistego makaronu wstążki (ja użyłam orkiszowego)
  • 250 g (dwie puszki) tuńczyka w sosie własnym
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 średnie cebule
  • 2 łyżki stołowe koncentratu pomidorowego
  • łyżka oliwy z oliwek
  • sól, pieprz


Cebulę drobno posiekać i na patelni zeszklić na łyżce oliwy. Następnie dodać tuńczyka razem z zalewą i wyciśnięte ząbki czosnku. Całość podgrzewać mieszając do odparowania wody. Dodać koncentrat pomidorowy, doprawić solą i pieprzem i dobrze wymieszać.

Makaron ugotować w osolonej wodzie al dente. Makaron z tuńczykiem podawać na ciepło.




środa, 13 lutego 2013

Brązowy ryż z morelami w curry

Dzisiaj rozgrzewające danie dla zmarzluchów :)

Bardzo bezmięsnie zrobiło się ostatnio na blogu- obiecuję poprawę. Mam w planach nawet jakiś przepis "na słodko", na razie jednak musicie zadowolić się słodkimi morelami z ryżem ;)

Przygotowanie tego dania jest nieco czasochłonne, natomiast przez większość czasu gotuje, a w zasadzie piecze się, samo. Świetnie rozgrzewa, a w moim przypadku również zaspokaja niepohamowaną ostatnio ochotę na węglowodany i "coś słodkiego".

Chciałam również bardzo podziękować wszystkim za te pierwsze 10 000 odwiedzin :)




Brązowy ryż z morelami w curry
dla 2 osób



Składniki:

  • łyżka oliwy z oliwek
  • cebula średniej wielkości, pokrojona w plasterki
  • ząbek czosnku, obrany i rozgnieciony
  • 8 suszonych moreli, pokrojonych w plasterki
  • 3 łyżeczki curry
  • 3/4 szklanki brązowego ryżu basmati
  • 2 szklanki wrzącej wody
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1/4 łyżeczki mielonego pieprzu
  • 1/4 łyżeczki suszonego tymianku



Piekarnik nagrzać do 200 stopni.

W wysokim rondelku podgrzać oliwę i smażyć na niej cebulę z czosnkiem przez 5 minut, na małym ogniu, aż cebula będzie miękka.
Włożyć morele i całość smażyć 3 minuty, od czasu do czasu mieszając.
Dodać curry i smażyć razem przez kolejne 3 minuty, następnie wsypać ryż i mieszając znów podsmażyć przez około 3 minuty.
Do ryżu wlać wodę, dodać sok z cytryny i tymianek z pieprzem. Wymieszać i całość wlać do naczynia żaroodpornego i piec pod przykryciem przez około 35-45 minut, aż ryż wchłonie całą wodę, ale nie będzie rozgotowany.





czwartek, 7 lutego 2013

Serowa lasagne w sosie pomidorowym.

Jejku jakie to dobre! Solidna porcja sera, makaron domowej roboty i aromatyczny sos pomidorowy. Taka lasagne jest zdrowa i ma niski indeks glikemiczny- czego chcieć więcej?



Serowa lasagne w sosie pomidorowym
dla 2 osób




Składniki:
  • 4 płaty lasagne z mąki z pełnego przemiału (przepis na makaron znajdziecie tutaj)
  • łyżka oliwy z oliwek
  • 1 mała cebula, drobno posiekana
  • 5 pieczarek, pokrojonych w cienkie plasterki
  • 1 łodyga selera naciowego, obranego i poszatkowanego
  • szklanka przecieru pomidorowego
  • ząbek czosnku
  • 1/2 łyżki suszonego tymianku
  • 1/2 łyżki suszonego cząbru
  • sól, pieprz
farsz:
  • małe jajko, roztrzepane
  • jedno duże jajo ugotowane na twardo i drobno posiekane
  • 100 g sera mozarella o obniżonej zawartości tłuszczu
  • 25 g dowolnego sera żółtego o obniżonej zawartości tłuszczu
  • 20 g startego parmezanu
  • 2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki






Płaty gotować w osolonej wodzie 12 minut.

W tym samym czasie w rondlu podgrzać oliwę i smażyć cebulę, pieczarki, seler i czosnek do miękkości. Wlać przecier pomidorowy z przyprawami, dokładnie zamieszać i gotować pod przykryciem i na małym ogniu przez około 10 minut. 

Piekarnik podgrzać do 180 stopni.

Składniki farszu dobrze wymieszać w misce. Ugotowane płaty lasagne przelać zimną wodą, odsączyć. Na dnie naczynia żaroodpornego rozsmarować połowę sosu pomidorowego, na nim ułożyć obok siebie pierwsze dwa płaty. Na nich ułożyć farsz i przykryć pozostałymi płatami. całość polać resztą sosu pomidorowego.

Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 30-35 minut. Przed podaniem odstawić na 5 minut.





wtorek, 5 lutego 2013

Roladki z indyka i prosciutto.

W moim domu rodzinnym rolady jada się praktycznie co weekend. Z boczkiem, ogórkiem, papryką konserwową, w gęstym, kremowym sosie.  To zdecydowanie bardziej dietetyczna,  a przede wszystkim zdrowa, wersja. Mam nadzieję, że taka rolada light przypadnie do gustu nie tylko ślązakom.

Według mnie pięknie prezentuje się na talerzu- szczególnie w wersji "migdałowej" :)


Posiłek tłuszczowy. Rolada w panierce z parmezanu nadaje się do spożycia w I fazie MM, natomiast z migdałami w II.



Roladki z indyka i prosciutto
dla 2 osób


Składniki:

  • 2 sznycle z indyka po 80-100 g każdy
  • 2 plastry prosciutto
  • 30g gorgonzoli
  • łyżka jogurtu naturalnego
  • łyżka sosu worcester
  • 1 jajko
  • 40 g parmezanu (I faza MM) lub płatków migdałowych (II faza MM)





Sznycle roztłuc przy pomocy szerokiego noża. 

Jogurt i sos wymieszać w miseczce. Mieszanką posmarować sznycle z jednej strony, a następnie ułożyć po plasterku szynki.Gorgonzolę rozgnieść widelcem i rozprowadzić po szynce.Całość zawinąć i zwinąć nitką, albo spiąć wykałaczką. 

W miseczce roztrzepać jajko i obtoczyć w nim roladki. Następnie obtoczyć w parmezanie, lub w połowie płatków migdałowych.

Smażyć 4-5 minut z każdej strony. Podawać na ciepło (jeśli przygotowujesz wersję z migdałami to obsyp roladki resztą migdałów), najlepiej z pomidorami w balsamicznym vinaigrette.



niedziela, 3 lutego 2013

Ryż z bardzo zielonym sosem.

Obawiam się, że to danie nie spotka się z entuzjazmem panów. Jest tu dużo zielonego, no i wiem... wygląda dosć papkowato. Ale to jest na prawdę dobre!

Z niecierpliwością oczekuję wiosny, a to danie jest właśnie takie wiosenne, lekkie i świetnie sprawdzi się w ciepłe dni, kiedy nie mamy ochoty na nic smażonego. Obiecuję jednak, ze porcja jest godna i bardzo sycąca. Głodni na pewno nie będziecie :)





Ryż z zielonym sosem
dla 2 osób




Składniki

  • 1 mała cebula dymka
  • łyżka świeżo posiekanej natki pietruszki
  • 200 g ryżu pełnoziarnistego
na sos:
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 1 mały por
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 200 g brokułów
  • 200 g kalafiora
  • 250 ml wody
  • sól, pieprz
  • gałka muszkatołowa





Ryż ugotować w osolonej wodzie według instrukcji na opakowaniu i odcedzić. Dymkę posiekać i wraz z natką pietruszki dodać do ugotowanego ryżu. Całość wymieszać.

Brokuły i kalafior zblanszować. Na bok odłożyć po dwie różyczki, resztę pokroić.

Seler naciowy obrać, pokroić w paski. Cebulę i por pokroić w plastry. Ząbek czosnku obrać i posiekać. Seler, cebulę, por i czosnek gotować w wodzie na małym ogniu przez około 30 minut. Po tym czasie dosypać pokrojone brokuły i kalafior i całość dokładnie zmiksować. Doprawić solą, pieprzem i startą gałką muszkatołową. Wsypać resztę kalafiora i brokułów i wymieszać.

Ryż z sosem podawać na gorąco.



środa, 30 stycznia 2013

Ciasto, a w zasadzie ciasteczko, cebulowe.

Wiem, że znowu zapieczone, i znowu z serem, ale kiedy w lodówce pustki, a pogoda nie zachęca do wyjścia po zakupy przepisy jak ten są na wagę złota :)

Poza tym takie mini ciasteczko można zabrać ze sobą i odgrzać w pracy. Albo zjeść na zimno. A jak zostanie, to można też spałaszować na kolację. Ileż możliwości, a żadnych wyrzutów sumienia! Takie ciastka to ja rozumiem ;).


Posiłek tłuszczowy, do spożycia już w I fazie MM.


Ciasto cebulowe
na 4  foremki


Składniki:

  • 1 jajko
  • 4 żółtka jaja kurzego
  • 250 g jogurtu greckiego
  • 200 g startego sera gruyere
  • 8-10 małych cebul
  • sól, pieprz
  • 1 łyżka oliwy z oliwek






Cebulę obrać i pokroić w plasterki.

Oliwę z oliwek rozgrzać na nieprzywierającej patelni i na małym ogniu zeszklić na niej cebulę. Następnie duszoną cebulę wyłożyć na ręcznik papierowy i odsączyć.

W misce roztrzepać jajo z żółtkiem, serem i jogurtem. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Do mieszanki dosypać połowę cebuli i całość wlać do miseczek. Na wierzchu ułożyć pozostałą cebulę.

Zapiekać 30-35 minut w nagrzanym do 170 stopni piekarniku.


Podawać na ciepło lub zimno z mieszanką ulubionych sałat.




niedziela, 20 stycznia 2013

Krem z brokułów z orzechami.

W tak mroźne ostatnio dni warto ogrzać dłonie na kubku gorrrącej zupy.

Ten bardzo tradycyjny krem z brokułów, podajemy nietypowo, bo z orzechami włoskimi. Jest bardzo sycący, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zjeść więcej niż tylko jedną miseczkę- na pewno nie pójdzie w boczki ;)

Przyznam nieskromnie- przepyszny! 


Posiłek tłuszczowy, do spożycia już w I fazie MM.



Zupa-krem z brokułów
porcja na 4 miseczki


Składniki:

  • 500 ml wywaru warzywnego (najlepiej domowego, a nie z kostki)
  • 500g brokułów
  • 1 duża cebula
  • 50g pieczarek
  • 100 ml śmietany sojowej, lub 18%
  • gałka muszkatołowa
  • sól, pieprz
  • garść orzechów włoskich
  • łyżka oliwy z oliwek



Cebulę obieramy i drobno siekamy, a pieczarki kroimy w cienkie plasterki. Brokuły umyć i rozdzielić na mniejsze różyczki.

W wysokim rondlu podgrzać oliwę z oliwek. Wrzucić cebulę i pieczarki i podsmażać przez jedną, dwie minuty. Dodać brokuły, zalać wywarem warzywnym i gotować przez 5 minut.  Ściągnąć z palnika.




 Całość dokładnie zmiksować i doprawić solą i pieprzem. Wlać śmietanę i wymieszać. Odstawić do lodówki na około 2 godziny.

Zupa jest pyszna zarówno na ciepło jak i na zimno. Przed podaniem posypać startą gałką muszkatołową i orzechami włoskimi.