Ale jak się nie ma co się lubi... to dobry pulpet też nie jest zły :) A te są naprawdę wyśmienite!
To danie idealne na rodzinny obiad. Pulpeciki są idealnie soczyste, a sos ma wykwintny, winno- serowy aromat. No i świetnie komponuje się z lampką białego, wytrawnego wina.
Posiłek tłuszczowy, I faza MM.
dla 2 osób (około 25 pulpecików)
Składniki:
na mięso:
- 400g mielonego mięsa wołowego
- 1 średnia cebula, drobno poszatkowana
- 2 ząbki czosnku, obrane i rozgniecione
- pół szklanki soku pomidorowego
- 2 czubate łyżki otrębów owsianych
- łyżka suszonych ziół prowansalskich
- sól, pieprz
na sos:
- 2 łyżeczki oliwy z oliwek
- 1 dymka, pokrojona w plasterki
- 1/4 szklanki białego, wytrawnego wina
- 1/2 szklanki śmietany 15%
- 3 łyżki startego parmezanu
- łyżka świeżej, drobno posiekanej, natki pietruszki
W misce dokładnie wymieszaj mięso, cebulę, otręby, sok pomidorowy, czosnek, zioła, sól i pieprz. Odstaw do lodówki na pół godziny.
W tym czasie na oliwie z oliwek podsmaż dymkę na małym ogniu. Wlej wino i oliwę i na bardzo małym ogniu podgrzewaj przez 30 sekund. Dodaj ser i natkę pietruszki i ubijaj sos przez 2 minuty, aż do uzyskaniu konsystencji gęstego kremu.
Mięso wyjmij z lodówki i formuj pulpety. Smaż na patelni teflonowej, na oliwie z wytłoczyn przez 10- 12 minut. Pamiętaj, by średnio co 2 minuty, pulpety obracać.
Pulpety podawaj polane sosem. Danie najlepiej smakuje z pomidorami w occie balsamicznym i świeżo posiekaną natką pietruszki.
Mm, jakie apetyczne danie :)Szczególnie podoba mi się ten sos - lubię wszelkie kremowe dodatki.
OdpowiedzUsuńMmm z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuń